Polskie wybory samorządowe są najmniej proporcjonalne i demokratyczne ze wszystkich rodzajów wyborów, pomijając oczywiście Senat, który należy zlikwidować. Pytanie tylko, czy należy go zlikwidować razem z senatorami. Proszę wybaczyć rewolucyjne marzenia frankofila.
20 dni w Mariupolu. Felieton Anny Marii Rizzo (12)
Wydaje mi się czasami, że społeczeństwo zapomina o Ukrainie, wypiera traumę i tragedię z pamięci, zaabsorbowane już innymi konfliktami lub po prostu życiem codziennym. Wracamy do wrodzonej nienawiści do człowieka, nie mamy już chęci niesienia pomocy ani nawet mówienia o tym, co przez cały czas dzieje się na wschodzie.
8 marca, 10 marca… Felieton Joanny Hańderek (127)
Za nami 8 marca, przed nami 10 marca. Dwie daty, dwa święta, jedno wyzwanie: realizacja wolności, prawdziwej wolności. W moim świątecznym felietonie dzisiaj o święcie kobiet i współczesnych obciążeniach, o marszu ku równości.
O czym się nie mówi. Felieton Adama Jaśkowa (161)
Czasem odnoszę wrażenie, że sprawy, o których dyskutujemy lub możemy dyskutować, albo są już nieistotne, albo zawsze takie były. Istotne są te sprawy o których nie rozmawiamy lub o których rozmawiać nie chcemy. Albo te, o których zdaniem polityków rozmawiać nie powinniśmy.
Nauczycielem edukacja stoi. Felieton Marii Mysonianki (61)
Nauczycielem edukacja stoi. Od tego, jaki jest nauczyciel, zależy cały proces kształcenia…
Wyborczy święty Graal. Felieton Adama Jaśkowa (160)
Trudno przyznawać się w kampanii wyborczej, że większość narzędzi do poprawy funkcjonowania samorządów i poprawy realizowanych przez nie usług publicznych znajduje się w rękach premiera, ministrów i parlamentarzystów. Bo choć to samorządy mają zapewnić mieszkańcom wodę, kanalizację, ciepło i transport publiczny, to bez dodatkowych pieniędzy i zmian w prawie nie będą w stanie.
Budżetowe finansowanie bytu niekonstytucyjnego. Felieton Fryderyka Zolla (501)
Trybunał mgr Przyłębskiej ma być użyty do sparaliżowania procesu legislacyjnego. Pretekstem jest sprawa statusu posłów rzekomo przysługującego osobom, które status ten w świetle prawa definitywnie utraciły i bez wyborów parlamentarnych nie mogą go odzyskać.
Kuźnia talentów. Felieton Joanny Hańderek (126)
Oj tam, oj tam, ludzie się czepiają, a istoty sprawy nie widzą. Te tytuły i dyplomy im się po prostu należały. Dlaczego więc nalot CBA tak rozpala media antypisowskie, dlaczego biednym politykom i biznesmenom PiS-owskiej kohorty spokojnie żyć nie dają? To już dyplomu nie można sobie wydrukować?
A choć wszyscy wiedzieliśmy, że zwycięstwo nad PiS-em oznacza wielkie sprzątanie, chyba jednak skala PiS-owskiego mataczenia i kłamstwa nas zaskoczyła.
Bogorodczany. Felieton Fryderyka Zolla (500)
W Bogorodczanach byliśmy jesienią. Zawieźliśmy apteczki zakupione z grantu, który Fundacja im. Janusza Kurtyki otrzymała od Fundacji Banku PKO BP S.A. Wszystkie natychmiast pojechały na front.
Co Pani sądzi o rolnikach? Felieton Eweliny Pytel (8)
Sądzi Pani/Pan, że protestujący rolnicy mają rację?
A) Oczywiście, są solą ziemi, bez nich nic by nie było!
B) Nigdy w życiu, cwaniaki w traktorach za setki tysięcy, przez Kreml wypuszczeni!
Ukraina. Felieton Fryderyka Zolla (499)
Czy zdajemy sobie sprawę z tego, co robimy? Na granicach znów protesty i blokady. Tym razem jednak dzieje się coś o wiele gorszego niż w czasie jesiennych demonstracji przewoźników. Obecny protest zaczyna nabierać cech antyukraińskich i staje się prawdziwie niebezpieczny dla naszej wspólnej przyszłości.
Wyznanie Eweliny Pytel
Drogie i Drodzy,
nie umiałam napisać krótko, więc ostrzegam: to tylko wyznanie miłości i pożegnanie.
To my… Felieton Joanny Hańderek (125)
Kaczyński cały czas podgrzewa nienawiść w głowach swoich wyborców i politycznych podwładnych. Dlatego potrzebujemy dzisiaj społecznego dialogu, aktywizmu i wzmacniania wspólnoty. Przed nami kolejne wybory do rad miejskich, sejmików, europarlamentu. To szansa na rzeczową dyskusję o tym, jak widzimy nasze państwo. Czas zrozumieć, że od nas zależy, co będzie się działo w kolejnych latach w Polsce. Nie ma bowiem żadnych ONYCH, INNYCH, ZŁYCH. To my – obywatelki i obywatele – budujemy siebie samych.
(Nie) kochajmy się. Felieton Adama Jaśkowa (159)
Zdaniem Davida Bowie, oklaskiwanie polityków za to, że wybudowali szpital, drogę czy szkołę, jest jak oklaskiwanie bankomatu za to, że wypłacił nam pieniądze. Pamiętajmy o tym nie tylko przy najbliższych wyborach samorządowych i nie tylko przy wyborach. Cokolwiek nam będzie obiecane, zostanie zrealizowane z naszych wspólnych podatków. Albo nie zostanie.
Esy-floresy, felietony… Felieton polemiczny Artura Paszko
Redakcja Felietonów witryny Regionu Małopolskie KOD z satysfakcją odnotowuje każdy oddźwięk, jaki wzbudzają nasze publikacje. Otrzymaliśmy właśnie felieton polemiczny, autorstwa […]
Mała krakowska stabilizacja. Felieton Adama Jaśkowa (158)
Mam wrażenie, że nie tylko w Krakowie, z punktu widzenia samorządów, pięcioletnia kadencja została pieczołowicie zmarnowana. Oczywiście pomógł w tym wydatnie rząd, ale też dołożyła swoje pandemia i pobliska wojna. Kolejna, również 5-letnia kadencja zapewne będzie również zmarnowana, choć pewnie część samorządów wykorzysta fundusze unijne. Nie da się jednak zrzucić winy na pandemię. Wpływ wojny raczej będzie nie większy a może nieco większy. Za to efekty działań nowego rządu samorządy odczują zwłaszcza od przyszłego roku.