Wojna światów. Felieton Fryderyka Zolla (529)

Wojna światów. Felieton Fryderyka Zolla (529)

Wieczorem siadłem zmęczony przed telewizorem, bezmyślnie przeglądając programy. I jakoś tak się złożyło, że natrafiłem na TV Republikę. Zmęczenie przeszło mi natychmiast, nerwy napięły się jak postronki. W Polsce jest zamach stanu – głosił czerwony pasek.

Na ekranie majaczyły kontury budynku, w którym kiedyś działał Trybunał Konstytucyjny, a dziś urzęduje zespół p. Święczkowskiego. Niedługo miał przemówić sam prezes Kaczyński.

Przełączyłem na inne kanały, ciekawy ich relacji, bo przecież zamach stanu nie mógł nie zostać zauważony. W TVN24 spierano się o politykę mieszkaniową, w TVP i Polsacie omawiano kampanię wyborczą, w sumie jednak wszędzie trochę wiało nudą. Zrozumiałem. TV Republika postanowiła zabawić się w Orsona Wellesa: Marsjanie atakują, już tu są! Dramatyzm był podobny. Pan Święczkowski (ten, który ma klub w dawnym budynku TK) bohatersko odpiera zamach. Prezes Kaczyński zabiera głos. Komentatorzy radzą, jak żyć w czasie zamachu. Za oknem pierwsze płatki śniegu. Nie widać transporterów ani wojska przy koksownikach. Premier gra w ping-ponga. Dziennikarze innych stacji rozprawiają o mieszkaniach, Szczęsnym i Lewandowskim. A tu w TV Republika groza.

Wszystko to wygląda groteskowo, ale takie nie jest. Ofiarą zamachu padł w 2015 roku Trybunał Konstytucyjny. Skutki trwają do dziś. W bardzo niebezpiecznej sytuacji międzynarodowej nie możemy skutecznie odbudować instytucji państwa. Dookoła nas demokracje przeżywają kryzys. Opisywany przez Anne Applebaum Koncern Autokracja jest u szczytu powodzenia. W TV Republika widzimy wyimaginowany świat, który może dla nas stać się rzeczywistością, gdy różnego rodzaju Nawroccy dojdą do władzy. Ze wschodu mruga już do nas wielka niedźwiedzica. Naprawdę jest trochę strasznie.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!