Centralizacja władzy w Polsce to proces, którzy rozpoczął się zaraz po reformie samorządowej i trwa nieprzerwanie pomimo zmieniających się rządów. Opozycja musi wypracować nową „konstytucję” dla samorządu, w której znalazłyby się również nowe źródła dochodów gwarantujące realizację zadań własnych na odpowiednim poziomie.
Felietony
Przeciwko komu Niemcy się zbroją? Felieton Fryderyka Zolla (402)
Jarosław Kaczyński zadał to pytanie na zjeździe PiS-u. Przenikliwy prezes tysiąclecia stawia śmiałą tezę, że Niemcy zbroją się w odpowiedzi na nasze zbrojenia. Można by te obserwacje porównać do urojeń osób, z których nie należy się śmiać, jak poucza nas Boy-Żeleński w wierszyku „Dziadzio”.
Dlaczego nie należy chwalić „dobrych książąt”. Felieton Kuby Urbanowicza (6)
Pozwolę sobie odnieść się krytycznie do postaci Borisa Johnsona przedstawionej w felietonie Fryderyka Zolla Urojenia, Unia i Boris Johnson. Dlaczegóż mielibyśmy go wraz z autorem nie chwalić?
Białe słonie zżerają dobrobyt. Felieton Grzegorza Wiśniowskiego (10)
„Białe słonie” to w literaturze ekonomicznej wielkie i zupełnie nieudane inwestycje w infrastrukturę, transport czy energetykę – projekty, które dla społeczeństwa mają wartość ujemną, bo pożerają społeczne bogactwo.
Urojenia, Unia i Boris Johnson. Felieton Fryderyka Zolla (401)
W „Gazecie Wyborczej” Antoni Podolski przestrzega przed rojeniami o unii polsko-ukraińskiej, która połączona z zapędami Wielkiej Brytanii może w marzeniach PiS-owskich planistów stać się sposobem na osłabienie Unii Europejskiej. Czytałem ten artykuł z mieszanymi uczuciami. Nic, co osłabia Unię Europejską, nie będzie służyć ani Polsce, ani Ukrainie. Można też mieć pewność, że wszelkie projekty naszych intermarianów zamienią się w substancję całkowicie odmienną od złota. Jednak to, co się dokonało w stosunkach polsko-ukraińskich, nie może zawisnąć w próżni.
Tekst zainspirowany felietonem Adama Jaśkowa „Etymologie i analogie ludowe”, zupełnie wypaczający jego treść. Felieton Kuby Urbanowicza (5)
Polskę trzeba zdenazyfikować, by żadne mordy zdradzieckie nigdy nie śmiały zamachnąć się na naszego Premiera, naszego Prezesa, naszą Partię. Tak, powiedzmy to wyraźnie z tego miejsca: niech żyje PiS! Rypać bezmyślne barany!
Etymologie i analogie ludowe. Felieton Adama Jaśkowa (84)
Odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości, tradycyjnie w klimacie bezprawia i niesprawiedliwości. Konwencja była tak dobrze chroniona, że nawet nie wszyscy zaproszeni mogli wejść na salę rozświetlaną światłem Prezesa. Prezes podobno grzecznie przeprosił i obiecał, że następnym razem wszyscy wejdą.
Chrust a sprawa polska. Felieton Joanny Hańderek (84)
Pamiętają Państwo jeszcze Polskę w ruinie? Nie? To dobrze. Po co wspominać dawne, nieprzyjemne sprawy? Lepiej jest spoglądać w świetlaną przyszłość. Dlatego w moim felietonie dzisiaj o pięknej transformacji, jaka się dokonała za sprawą naszego umiłowanego przywódcy i jego dzielnej drużyny. Jeśli ziemniaki w doniczkach już posadzone, a grafik wypraw po chrust opracowany wspólnie z sąsiadami, zapraszam do lektury. Będzie patriotycznie!
Dzień Dziecka. Felieton Fryderyka Zolla (400)
Prezydent Putin podpisał dekret, który ma ułatwiać wynaradawianie wywiezionych do Rosji ukraińskich dzieci. Jesteśmy konfrontowani z czymś, co nie mieści się w powszechnie obowiązujących normach – a raczej w normach, które naiwnie uważaliśmy za powszechnie obowiązujące.
Wojenna infekcja. Felieton Joanny Hańderek (83)
W dzisiejszym felietonie słów kilka o skutkach wojny w Ukrainie. Wojna energetyczna, którą obecnie obserwujemy i której jesteśmy zakładniczkami i zakładnikami, popycha nas w złym kierunku. Zamiast rozwijać możliwości pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych, raz jeszcze sięgamy do kopalni węgla. Warto przemyśleć, jakie będą realne skutki tej wojny i jak możemy im zapobiec.
Ukraińskie porsche i pomoc. Felieton Fryderyka Zolla (399)
Spotkałem się z opinią, że coraz trudniej jest uzyskać pomoc dla Ukrainy, bo na ulicach widać pełno ukraińskich porsche, a niektórzy będący w Polsce i korzystający z pomocy za ciężkie pieniądze wynajmują swoje mieszkania w zachodniej Ukrainie. W Polsce pogarsza się sytuacja gospodarcza i ludzie już nie mają jak pomagać. A poza tym już pomogli.
Trzy kolory. Felieton Marcina Nowaka (76)
Każda flaga opowiada inną historię. Trzy kolory niebieski, biały, czerwony, niosą wartości, snują opowieść, rozbudzają emocje.
Narodowa flaga z pewnością jest symbolem, który jednoczy społeczność zamieszkującą dany teren, ale nigdy nie powinna stać się symbolem, pod którym ludzie angażują się do czynienia zła, poniżania, niszczenia drugiego człowieka kłamliwą propagandą i odbierania mu prawa do istnienia. Jedność wypływa z braterstwa, równego traktowania, wzajemnego szacunku i prawa, które to gwarantuje.
Targowisko próżności. Felieton Joanny Hańderek (82)
W moim dzisiejszym felietonie słów kilka o festiwalu w Cannes, a dokładniej, o naszej potrzebie świętowania. Na targowisku próżności łatwo się zapomina o rzeczach istotnych – a może targowisko próżności powstaje właśnie po to, byśmy mogli o nich zapomnieć? Tylko co będzie z nami i światem, gdy wyćwiczymy się w takiej ślepocie?
Punkt widzenia. Felieton Marii Mysonianki (57)
Mówi się, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Mam wrażenie, że właśnie jesteśmy tego świadkami. Kto ma bezpośredni kontakt z Ukraińcami i rzeczywistością wojenną w Ukrainie, ten nie ma wątpliwości – rosyjskie barbarzyństwo przekracza wyobrażenia Europejczyka.
Rzecz nie do przyjęcia. Felieton Fryderyka Zolla (398)
Moskwa twierdzi, że przekazanie Ukrainie rakiet, którymi można by razić cele na terytorium Rosji, jest absolutnie nie do przyjęcia i grozi eskalacją konfliktu. Logika rosyjskich władz zdumiewa coraz bardziej. W miastach Ukrainy co chwilę ogłaszany jest alarm przeciwlotniczy (wiem to sam – wykłady on-line na uniwersytecie w Tarnopolu często przerywa wycie syren). Całe miejscowości są zrównywanie z ziemią, atakuje się z premedytacją obiekty cywilne, bo Rosjanie widzą w terrorze uzasadniony sytuacją wojenną sposób prowadzenia walki. Rosja przyznała sobie prawo do niszczenia, do masowych mordów i gwałtów, w tym na niemowlętach. A Zachód ma milczeć i zachowywać powściągliwość, bo dostarczanie broni mającej zniwelować przewagę Rosji to eskalacja konfliktu.
Donbas. Felieton Fryderyka Zolla (397)
Po początkowych sukcesach wojna w Donbasie weszła w krytyczną fazę. Nawet największe męstwo ukraińskiej armii nie wyrówna dwudziestokrotnej przewagi armii rosyjskiej w artylerii i innym ciężkim sprzęcie. Mszczą się teraz niekończące się dyskusje o maderach i leopardach, o tym, czy Ukraińcy będą w stanie się nimi posługiwać. Mszczą się wielodniowe rozważania, czy ewentualnie dostarczone Ukraińcom rakiety nie zostaną użyte do ataku na rosyjskie terytorium (bo przecież wojna ma dotyczyć tylko terytorium Ukrainy).