Nowa teoria strun. Felieton Fryderyka Zolla (313)

Nowa teoria strun. Felieton Fryderyka Zolla (313)

Wielką zaletą Donalda Tuska jest umiejętność objaśniania rzeczywistości trafnymi bon motami. Do takich należy sprowadzenie programu PiS do krótkiego opisu 3D: długi, daniny, drożyzna. To streszczenie programu PiS nie jest jednak zupełne. Powinno być to raczej 3D plus.

Poza programem finansowego złupienia państwa PiS realizuje projekt zniszczenia instytucji państwa, a ten program likwidacyjny wymaga także ogromnego finansowania, w tym kupowania ludzi. To nie chodzi o to, że podatki czy wyższa redystrybucja są z istoty złe. Budowanie wspólnego państwa wymaga solidarności. Jednak nie może być solidarności w finansowaniu pałaców pisowskich bonzów, jachtów Fundacji Narodowej, wynagrodzeń pseudosędziów Izby Dyscyplinarnej, edukacyjnych ekstrawagancji Czarnka, wcześniej niewyborów Sasina i innych pomysłów pisowskich włodarzy państwa. Dlatego 3D nie oddaje wielowymiarowości dewastacji pisowskiej, dla której nawet teoria strun mogłaby się okazać niewystarczająca. Dobrze, że Tusk jest z powrotem. To jednak jest także wyzwanie. Byłoby niedobrze gdyby PO stała się przez to wodzowska. PiS trzeba zwalczyć, nie kopiując nowogrodzkiego rozumienia państwa. Ważne jest także, aby inni liderzy opozycji, z Platformy i spoza niej, podporządkowali wszystkie swoje ambicje wygraniu z PiSem i zbudowaniu demokratycznego państwa prawa. W stosunkach międzynarodowych czas na powstanie z kolan, na które rzucił nas PiS. I Tusk budzi nadzieję, że pisowska Polska 3D plus niedługo odejdzie do historii.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!