Wolałbym, żeby w krzyżowy ogień brali kandydatów dziennikarze, żeby stawiali trudne pytania, prześwietlali programy i odpowiedzi. Ale po tej kampanii wiemy na pewno jedno: dziennikarzy już nie ma. Wyborcy zostali sami w gąszczu deklaracji, prawd, półprawd, szarego i czarnego PR-u (z przewagą czarnego). Raj dla wszelkiej maści populistów.
kwiecień, 2024
Koniec blokowania granicy z Ukrainą? Felieton Marka Porzyckiego (5)
Kilka dni temu premier Donald Tusk po szczycie Rady Europejskiej zaapelował o zaprzestanie blokady granicy z Ukrainą, uzasadniając to – jakże odkrywczym – stwierdzeniem, że w obecnej sytuacji wszyscy musimy się skupić na kwestiach bezpieczeństwa i nie możemy robić niczego, co osłabiałoby Ukrainę. Zapowiedział też, że (cytuję) „będziemy musieli podjąć decyzje, które będą chroniły polską granicę i przejścia graniczne”.
Plus ratio quam vis. Felieton Fryderyka Zolla (508)
Brałem udział w rozdaniu dyplomów magisterskich wydziału prawa Zachodnioukraińskiego Uniwersytetu w Tarnopolu – uniwersytetu, który jest mi szczególnie bliski. Byli tam studenci i profesorowie w togach, ale także członkowie korpusu młodzieżowego w mundurach, wspierający obronę terytorialną miasta Tarnopola. Wszystko odbywało się w odnowionym zbaraskim zamku, obok sali, w której wiszą na ścianach portrety polskich królów. Widać tu dobrze i różną, i wspólną historię.
Dogrywki, dogryzki, dożynki. Felieton Adama Jaśkowa (166)
W lokalnych grach o tron odbywa się gdzieniegdzie druga i ostatnia tura. Jest o co walczyć, choć może nie tyle o pieniądze, ile o władzę i prestiż. Jaka gmina, taki tron. Ci, którym się wydaje, że się znają, mówią, że tron warszawski to przepustka do walki o wielki pałac z żyrandolami. Rzeczywistość nie całkiem to potwierdza. Co prawda, dwóch prezydentów Polski rządziło wcześniej stolicą, ale dwóch nią nie rządziło, a piąty, Wałęsa, nie rządził wcześniej niczym, za to – jak twierdzą złośliwcy, czyli ci, którzy się znają – potem też nie.
Demokracja na froncie. Felieton Fryderyka Zolla (507)
Tam gdzie przebiega granica frontu między Moskwą a Ukrainą, przebiega granica między światem zniewolonym a wolnym, między totalitarną dyktaturą a demokracją.
Środowisko wiejskie naszego regionu – stan rzeczy najważniejszych. Felieton Lucjana Czardybona (1)
W październiku 2023 pojaśniało — rośnie nadzieja. Musimy ludziom, którzy wytwarzają dla wszystkich jedzenie i opiekują się przyrodą, pomagać dobrym prawem, wykształceniem oraz inspiracją.
Na zachodzie bez zmian. Felieton Adama Jaśkowa (165)
Jak mówią znawcy, nigdy nie ma dobrej daty na wybory. Ta też była fatalna. Tym bardziej że główni rozgrywający byli zajęci rozgrywkami na łonie premiera. To jest, oczywiście, na łonie rządu. Najważniejszym dowodem na to, że wybory odbyły się w złym terminie, jest fakt, że jeden ze sztandarowych programów koalicji, czyli Program Aktywny Rodzic, ogłoszono już po wyborach. Rząd nie wykazał się chyba dostateczną aktywnością. Albo nie chciał denerwować opozycji. Dzisiejszej opozycji.
Brat Natalii idzie na wojnę. Felieton Fryderyka Zolla (506)
Natalia wykłada na uniwersytecie. Ma wspaniałą rodzinę. Życie toczy się swoim rytmem w cudownym Lwowie, pełnym kawiarni, parków i zabytków. Niczego więcej nie potrzeba.
Wybory, wybory i po wyborach. Felieton Joanny Hańderek (129)
W swoim felietonie piszę o tym, jak zostałam najpierw ubecką komuchą, potem niemieckim agentem, a na koniec hrabiną prosto z księżyca. A więc refleksji kilka o czasie wyborczym i nie tylko.
Mój KOD. Felieton Grzegorza Wiśniowskiego (14)
KOD w moim sercu zajmuje miejsce szczególne i to się nie zmieni. Tym tekstem żegnam działalność w strukturach KOD-u jako osoba wybierana do pełnienia funkcji w stowarzyszeniu.
Do czytania po wyborach. Felieton Adama Jaśkowa (164)
Prawdziwe gry polityczne rozpoczną się po wyborach. Przeciętni, a także nieprzeciętni, ale politycznie niezaangażowani obywatele będą raczej przy tym statystować. […]
Wybory za progiem. Felieton Fryderyka Zolla (505)
Wybory w najbliższą niedzielę nie rozpalają emocji, nie budzą entuzjazmu, a powinny. Chodzi w nich o struktury władzy, które w zasadniczy sposób decydują o jakości funkcjonowania państwa. Działanie gmin i powiatów odczuwamy na własnej skórze; samorząd wojewódzki ma wielki wpływ na rozdysponowanie napływających funduszy europejskich.