Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego boga, którego każdy rozumie nieco inaczej. Wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami w wielkiej ludzkiej rodzinie. Jesteśmy szansą dla siebie nawzajem, a szansę tę wykorzystamy, jeżeli wyjdziemy z bańki informacyjnej, w jakiej zamknęli nas politycy tak z prawa, jak i z lewa, i jeżeli otworzymy się na siebie nawzajem. Czemu dominującą dziś emocją jest strach przed kimś, kogo tak naprawdę nie znamy?
Dwa fronty. Felieton Fryderyka Zolla (346)
Kaczyński wygłosił mowę w budynku krakowskiego „Sokoła” – mowę o tyle historyczną, że nie unikał w niej już fraz jawnie stalinowskich. Była to w zasadzie mowa stalinowska w czystej postaci. Mamy oto front zewnętrzny i front wewnętrzny. Front wewnętrzny to walka z wszechobecną agenturą, zagrażającą spoistości narodu.
Na barwy narodowe i partyjne. Felieton Eweliny Pytel (5)
Nigdy specjalnie nie wierzyłam w narody. Ani nawet w swój naród. Nie znoszę etykiet, szuflad, w których sami się zatrzaskujemy – czasem boleśnie – w których się dusimy, ale nie umiemy z nich wyjść. Podobnie mam z partiami.
Nagroda za sprzeciw wobec ciszy. Felieton Fryderyka Zolla (345)
Demokracje umierają w ciszy. Umierają, gdy już nie ma obywateli gotowych do ich obrony. KOD istnieje po to, by nie zapanowała ta śmiertelna dla demokracji cisza.
Nieposłuszeństwo obywatelskie. Felieton Fryderyka Zolla (344)
Minister sprawiedliwości wezwał do obywatelskiego nieposłuszeństwa, ponieważ Sąd Apelacyjny w Warszawie nie zgodził się z jego stanowiskiem w sprawie Marszu Niepodległości.
Zaniepokojony. Felieton Andrzeja Kowalczyka (21)
Putin atakuje NATO i Unię Europejską. Po raz pierwszy w ten sposób testowana jest polska odporność, sprawność instytucji i skuteczność naszych sojuszy. Wiadomo było, że to musi nastąpić, ale gdy już się to dzieje trudno nie być zatroskanym.
Ja tylko zapisuję. Felieton Adama Jaśkowa (56)
Czasem naprawdę lepiej stać w tłumie osób niekoniecznie nawet podobnych do nas, ale zebranych w jednej wspólnej intencji (lub dwóch). Obserwacja lekko uczestnicząca. Odrobinę emocji i świadomości współuczestnictwa.
O aborcji. Argumenty logiczne medycznego ignoranta, a do tego faceta. Felieton Grzegorza Wiśniowskiego (5)
Byłem zwolennikiem „kompromisu aborcyjnego”. Już nim nie jestem – nie tylko z powodu faktycznego zerwania go przez Jarosława Kaczyńskiego i jego cynicznych lub fanatycznych podwładnych.
Zmiana poglądu to proces ewolucyjny, w którym najważniejszą rolę odegrały argumenty logiczne.
Śmierć. Felieton Joanny Hańderek (58)
Krótka refleksja po wczorajszych marszach. Nasze protesty są ważne, trzeba jednak uświadomić sobie, że walczymy z dyktaturą sięgającą po wyjątkową broń: teologię. Opowieści o „godności” życia, religijne przekonania fanatyków takich jak pani Godek przeniknęły do polityki i medycyny. To niebezpieczna praktyka, która zaciera fakty naukowe i pozwala terroryzować zdrowy rozsądek. Wczoraj na ulicy krzyczeliśmy: „Ani jednej więcej”. Rzecz w tym, że dla cynicznych rządzących i fanatyków ani jedna kobieta i jej los się nie liczą.
Rzeczy polityczne. Felieton Adama Jaśkowa (55)
Aby rozwiązać problem, należy go upolitycznić, to znaczy poddać publicznej debacie. Nawet jeśli jest ona ułomna i nie jest prowadzona rzetelnie, może ujawnić rzeczywiste interesy i ich rzeczników. W demokracji nie ma innej drogi.
Spór o aborcję jest sporem politycznym, bo nie chodzi w nim wyłącznie o aborcję, ale o zakres ingerencji państwa w życie człowieka. O suwerenność jednostki w społeczeństwie. O wartość życia człowieka.
Sezon teleskopowych pałek i nagrody za sukces. Felieton Fryderyka Zolla (343)
Pandemia coraz bardziej szaleje, PiS więc swoim zwyczajem postanowiło rozhuśtać społeczeństwo, zmuszając je do masowych protestów. Tym razem chce sprawdzić, czy temat sądownictwa znudził się społeczeństwu na tyle, że definitywne zniszczenie Sądu Najwyższego przejdzie bez echa.
Premia za lojalność ? Felieton Dariusza Szostka (24)
Przez sekretariaty sądowe przelewa się właśnie fala goryczy. Najpierw było niedowierzanie, teraz jest złość, a jutro pewnie będą akcje protestacyjne.
Sześć setnych sasina dziennie. Felieton Fryderyka Zolla (342)
Poseł Suski stwierdził, że milion euro dziennie nie wydaje mu się gigantyczną kwotą. Rzeczywiście, z punktu widzenia trwonienia środków publicznych przez PiS to kwota niewielka.
To nie jest kraj dla kobiet. Felieton Joanny Hańderek (57)
Wszyscy przeżywamy śmierć młodej kobiety, której można było uniknąć, gdyby tylko lekarze nie bali się wykonywać swojego zawodu. Problem jest jednak o wiele głębszy: dotyczy uprzedmiotowienia i upolitycznienia kobiety i jej ciała. To również kwestia samej demokracji, której destrukcja okazuje się szczególnie niebezpieczna do tych z nas, którzy i które potrzebują największego wsparcia.
Alimenciarze – ośmieszanie państwa polskiego. Felieton Fryderyka Zolla (341)
Ośmieszania państwa polskiego ciąg dalszy. Polski rząd nie otwiera przesyłki z zarządzeniem tymczasowym TSUE o nałożonej karze. Na tej podstawie można określić profil doradców prawnych rządu: to wioskowi prawnicy, którzy poza rządem wspierają alimenciarzy.
Milion euro dziennie. Felieton Fryderyka Zolla (340)
Od tej pory brak decyzji o zawieszeniu działania Izby Dyscyplinarnej będzie nas kosztować milion euro dziennie. Tyle płaci polskie państwo za prześladowanie sędziów. Zamiast wykorzystać te pieniądze w którejś z licznych dziedzin zaniedbanych finansowo, a istotnych dla społeczeństwa, my wolimy Ziobrę.