Tak, tak, nie, nie. Felieton Fryderyka Zolla (474)

Tak, tak, nie, nie. Felieton Fryderyka Zolla (474)

Jarosław Kaczyński zachęcał na wiecu do głosowania w referendum „4 x tak”. Później się poprawił, obwiniając swoją starość i brak pamięci, i powiedział, że trzeba jednak głosować „4 x nie”. Jest to kontynuacja słynnego „białe jest czarne” w wykonaniu prezesa, który jest faktycznie stary (nie chodzi tu o wiek, ale o stan mentalny) i nie pamięta (za to jest pamiętliwy).

W przypadku referendum prezes mitygował się niepotrzebnie. Pytania referendalne są sformułowane na tyle bezsensownie, że odpowiedzi „4 x tak” i „4 x nie” są równie bez znaczenia i nawet gdyby referendum okazało się ważne, nie stanowią żadnej podstawy normatywnej dla ustawodawcy. Przyszły ustawodawca nie będzie tym referendum związany. Wyborco na terenie kraju, nie zawracaj więc sobie głowy referendum. Co do mnie, nie wezmę karty i dopilnuję, żeby to odnotowano. Jeśli natomiast ktoś nie chce tego robić, to nic strasznego. Istotne są tylko wybory.

Inaczej jest za granicą. Tam bezwzględnie należy odmówić przyjęcia karty. Komisje zagraniczne muszą zdążyć z liczeniem głosów w 24 godziny. Termin ten jest radykalnym naruszeniem konstytucji i zasady równości wyborów. Ponadto Państwowa Komisja Wyborcza sprzecznie z prawem oświadczyła, że nie przyjmie wyników głosowania bez wyników referendum.

Bierzemy udział w nieuczciwych wyborach. Trzeba jednak w nich wygrać nawet według zasad, które nam narzucono. Przede wszystkim pójdźmy głosować i głosujmy mądrze. Kandydaci z wszystkich trzech list opozycji: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, muszą się znaleźć w parlamencie. Trzecia Droga musi zdobyć 8%, aby wejść do Sejmu. Jeśli to się nie uda, będzie nadal rządzić PiS – PiS od „tak, tak”, a jednocześnie „nie, nie”, PiS od niszczenia wszelkich perspektyw Polski. Nie lekceważmy tego. Idzie tu o zbyt wiele.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!