Z dr Robertem Schönbergiem los zetknął mnie niezupełnie przypadkowo, bo jeden z synów doktora jest moim asystentem w Osnabrück. Robert ma żonę Polkę, a ich świetnie mówiący po polsku synowie należą w równym stopniu do Niemiec i do Polski. To prawdziwa unijna rodzina.
Dr Robert jest lekarzem i rezerwistą Bundesmarine. Ma w sobie gen szaleństwa. Gdy tuż po wybuchu moskalskiej agresji zadzwoniłem do niego z pytaniem, czy możemy coś wspólnie zrobić dla Ukrainy, zaangażował się w pełni. Razem z prof. Larsem Leuschnerem i innymi kolegami z Osnabrück założyliśmy stowarzyszenie Ukrainer Hilfe: Osnabrück, Krakau, Ternopil i zainicjowaliśmy zbiórkę pieniędzy i darów. Ludzka hojność od początku była wielka, ale dr Schönberg dokonywał istnych cudów. Przekonał wielu niemieckich aptekarzy do przekazywania Ukraińcom potwornie drogich leków koniecznych w medycynie wojskowej. Piętnastego marca dostarczyliśmy pierwszy transport lekarstw. Samochód wraz z pieniędzmi na drogę udostępnił sąsiad doktora spod Hamburga. W kolejnych transportach wykorzystywaliśmy samochód straży pożarnej z Rosengarten. Doktorowi udało się też zdobyć bojowy pojazd strażacki – razem z synami należy do ochotniczej straży w swojej gminie – który za pośrednictwem obrony terytorialnej Tarnopola dotarł do Mikołajewa. Mam nadzieję, że nadal tam służy. Ostatnio dzięki kontaktom Roberta oraz hojności niemieckich aptekarzy i straży pożarnej z Rosengarten podarowaliśmy szpitalowi w Chersoniu dwa ultrasonografy i drogocenne leki.
Ukraina otrzymuje wsparcie od wielu krajów i to jest najistotniejsze. Na poziomie obywatelskim jednak też dzieje się coś bardzo ważnego. Dr Robert Schönberg jest takiego zaangażowania symbolem. Jego wiedza oraz szacunek, jakim się cieszy jako lekarz i strażak, pozwalają mu mobilizować społeczność lokalną, choć przecież Niemcy są emocjonalnie bardziej oddaleni od Ukrainy niż my. Społeczeństwo Niemiec spieszy z pomocą, a nasza międzynarodowa, polsko-niemiecko-ukraińska współpraca daje nadzieję na to, że solidarność w Europie przetrwa mimo wojny i wszechobecnego zła. Dzięki takim ludziom jak dr Robert możemy wierzyć, że jakoś z tej wojennej zawieruchy wyjdziemy.
Dane do wpłaty:
Ukraine-Hilfe Osnabrück – Krakau – Ternopil e.V (OPP)
Siedziba: Osnabrück
Adres: Universität Osnabrück, Fachbereich Rechtswissenschaften, Lehrstuhl von Prof. Dr Lars Leuschner, Heger-Tor-Wall 14-16, 49078 Osnabrück
Odbiorca: Prof. Dr Lars Leuschner
Numer rejestru stowarzyszeń: VR 202204 (Amtsgericht Osnabrück)
NIP: 66/270/05305 (Finanzamt Osnabrück)
Dane banku: Sparkasse Osnabrück, IBAN DE322655 0105 1552 2824 67, BIC NOLADE22XXX
Wesprzyj Ukrainę poprzez Fundację im. Janusza Kurtyki!
Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.