Carlo Masala, znany niemiecki analityk geopolityczny i profesor Uniwersytetu Bundeswehry, opublikował studium „Jeśli Rosja wygra” – jeden z możliwych scenariuszy niedalekiej przyszłości.
Studium rozpoczyna się od potencjalnej moskiewskiej operacji w Narwi za mniej więcej dwa lata. Potem przechodzi do jeszcze bliższej przyszłości: do zawarcia pokoju będącego w istocie kapitulacją Ukrainy. Później następuje proces destrukcji Ukrainy wobec stuporu Zachodu liczącego naiwnie na to, że nowy prezydent Rosji o znamiennym nazwisku (niezrozumiałym jednak dla niemieckiego czytelnika) okaże się reformatorem.
Książkę czyta się z ogromnym smutkiem. Bardzo wiele elementów, zwłaszcza tych dotyczących słabości Zachodu, można obserwować już teraz. Niewykluczone, że krótka perspektywa czasowa przyjęta w książce będzie w rzeczywistości jeszcze krótsza. Ostatnio Estonia zgłasza, że w okolicach Narwy po stronie rosyjskiej pojawiają się podejrzani osobnicy mocno przypominający zielone ludziki.
Masala pokazuje skuteczność moskiewskiej propagandy, jej wpływ na prawicę i lewicę państw Zachodu. Opisuje, jak Moskwa podsyca niechęć do Ukrainy i osłabia spójność NATO. Pełną parą pracują profesjonalne armie trolli wspomagane przez pożytecznych idiotów oraz starających się na tym żerować polityków. Faktycznie, obserwujemy coraz więcej dziwnych zdarzeń zaplanowanych tak, by podważać nasze sojusze, choćby sojusz z Niemcami, i nasze wsparcie dla Ukrainy. Demokraci, zepchnięci do defensywy, coraz częściej przypatrują się temu biernie, przejmując niekiedy narrację sił skrajnych, ale zagarniających coraz więcej przestrzeni politycznej.
Musimy się temu procesowi przeciwstawić. Jeśli pozostaniemy bierni, przerażający scenariusz Masali się ziści. Uruchamiamy więc projekt „Tarcza dla Ukrainy” dla przeciwdziałania moskiewskiej propagandzie i głupocie klasy politycznej. W tym celu planujemy utworzyć kanał w mediach społecznościowych, aby możliwie regularnie demaskować kłamstwa siejące nienawiść do naszych sojuszników i przyjaciół, a także zachęcać do wspierania Ukrainy. Musimy budować przestrzeń medialną jako odtrutkę na propagandę i działania polityków, którzy dla krótkowzrocznej korzyści politycznej zagrażają bezpieczeństwu Polski oraz naszej europejskiej wspólnocie.
Nie pozwólmy zniszczyć naszej przyszłości w demokratycznej, wolnej Europie. Prosimy o wsparcie naszych inicjatyw. Razem jest nas wielu i oni nam nie podołają.
Zrzutka na finansowanie projektu
Film ilustrujący ideę projektu (YouTube)
Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.