Najgorsza alternatywa. Felieton Kuby Urbanowicza (12)

Najgorsza alternatywa. Felieton Kuby Urbanowicza (12)

Tego się właśnie obawiam – zwycięstwa, które jest duchową klęską. Mogło by się wydawać, że odwrotność polskiego męczennictwa, czyli pięknej klęski uświęconej wieloma krwawo zgładzonymi powstaniami, jest czymś dobrym. A jednak nie.

7 października 2023 do teraz? (…)
— Myślę, że to jest – może być – jednym z największych punktów zwrotnych w historii Żydów. Może największym od upadku świątyni w 70 roku n.e. – od podboju rzymskiego. Bo judaizm stał się mistrzem świata w przeżywaniu katastrof. Ale nigdy nie zmierzył się z taką katastrofą, z jaką mamy do czynienia teraz, to znaczy katastrofą duchową dla judaizmu jako takiego. Bo to, co się dzieje w Izraelu teraz, może zniszczyć, unieważnić dwa tysiące lat żydowskiej myśli, kultury i istnienia.

(Yuval Harari)

Tego się właśnie obawiam – zwycięstwa, które jest duchową klęską. Mogło by się wydawać, że odwrotność polskiego męczennictwa, czyli pięknej klęski uświęconej wieloma krwawo zgładzonymi powstaniami, jest czymś dobrym. A jednak nie. Nie jest dobre ani jedno, ani drugie. I nie ma sensu porównywać jednego absurdu z drugim.

Czy można zniszczyć liczącą tysiące lat myśl i zarazem wyzwalającą z niewoli tradycję, prawo, religię? Okazuje się, że można. Żeby to zrobić, trzeba zwyciężyć do końca. Trzeba wyciąć w pień wroga zgodnie z radami zostawionymi na stelach z inspiracji bogów – dla ich własnej rozrywki. Zgodnie ze słowami pułapkami zastawionymi w Prawie i Pismach na głupców.

Sojusz głupich, zakłamanych i tyranów chce wziąć świat w posiadanie i przekształcić go na własne podobieństwo. Ślepi używają ślepej siły bez związku z głębszym sensem poza jedynie supremacją. Obalają możliwość głębszego sensu. Zdesperowani obrońcy zabijają wartość, której chcą bronić.

Dlaczego zabieram głos, choć sam nie cierpię i w tym nie uczestniczę? Właśnie dlatego. Z uczestnictwa w udręce nie płynie żadna nauka. Ze zbrodni w Auschwitz nie wypływa żadna mądrość – jest tylko wycie pustki. Mogę pisać dlatego, że mnie tam nie ma.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!