Kraj smutnych, skłóconych i rozgoryczonych ludzi. Felieton Dariusza Szostka (28)

Kraj smutnych, skłóconych i rozgoryczonych ludzi. Felieton Dariusza Szostka (28)

Pragnę rozmowy mądrej, z pogodnym przekonaniem, że warto się angażować, zmieniać siebie i otoczenie, a nawet że warto płacić podatki, aby żyło nam się lepiej (społeczeństwu, a nie partyjnym dygnitarzom). Czy naprawdę oczekuję aż tak wiele?

Która to już kropla przepełniająca kielich goryczy? Polski Ład, inflacja, nielegalne podsłuchy, zastraszanie oponentów, Pegasus, kontrola kontroli NIK, naruszanie tajemnicy adwokackiej i prokuratorskiej, inwigilacja sędziów – ale przede wszystkim niepewność.

Niepewność co do przyszłości naszego kraju, niepewność co do jego bezpieczeństwa, w tym utrzymania pokoju, niepewność co do prowadzonej działalności gospodarczej, wysokości rat kredytów, pozostania Polski w Unii Europejskiej, przyszłości naszych dzieci. O niepewności inwestycyjnej (w co inwestować, co robić, jak się rozwijać) wolę nie wspominać. Wielu zaprzyjaźnionych przedsiębiorców już nie zapowiada zamknięcia, ale realnie zamyka swoją działalność. Ludzie tracą pracę. Pracownicy nie wiedzą, ile zarabiają (zasady obliczania podatku zmieniają się kilka razy dziennie, o czym dowiadujemy się z nowego źródła „prawa”, tj. z ministerialnych tweetów). Rodziny poróżnione, coraz częstsze spory przy domowym stole (a już szczególnie podczas rodzinnych imprez). Kościół katolicki z nierozliczoną przeszłością, w tym pedofilią.

Od wielu tygodni nie widzę optymizmu, a nawet uśmiechu na twarzach rozmówców. Widzę smutnych, skłóconych i rozgoryczonych ludzi. Rozmowy są pełne rozżalenia. Tylko propagandziści nadal rozwijają swoją radosną „twórczość”, już jawnie opierając się na półprawdach lub wręcz kłamstwach. Nie takiego chcę kraju, nie takich ludzi chcę spotykać, nie takiego chcę społeczeństwa. Pragnę rozmowy mądrej, z pogodnym przekonaniem, że warto się angażować, zmieniać siebie i otoczenie, a nawet że warto płacić podatki, aby żyło nam się lepiej (społeczeństwu, a nie partyjnym dygnitarzom). Czy naprawdę oczekuję aż tak wiele?


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie KOD.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!