Niedługo zapadnie cisza wyborcza. Czy rozmawiałeś już ze swoim sąsiadem lub sąsiadką? Powiedziałeś im, dlaczego to głosowanie zadecyduje o losach Polski na lata? Wyjaśniłeś, że głos oddany na PiS odsuwa nas od Europy, osłabia nasze bezpieczeństwo, niszczy sądy, edukację, służbę cywilną? Że pozbawia szans ich dzieci lub wnuki? Że kryzys, kiedy nadejdzie, uderzy w zdewastowane przez PiS państwo podwójnie mocno. Że przestaliśmy być wspólnotą. Że wartości, na które PiS się powołuje, są tylko przykrywką dla nieograniczonej chęci władzy i łupienia państwa. Że przyznanych przez PiS przywilejów nikt im nie odbierze. Przekonanie choćby jednej osoby to jak bitwa wygrana dla Polski. Może to właśnie ta osoba uratuje nas przed PiS‑owską nocą i smutą. Oni mają niewyczerpane środki, telewizję publiczną, propagandę na wzór PRL‑owskiej. Po naszej stronie jesteśmy Ty i ja. Od tego, czy przekonamy sąsiada, zależy los Polski. Przesądzi się 13 października.