Felietony

Najcieńsza z linii granicznych. Felieton Adama Jaśkowa (47)

Najcieńsza z linii granicznych. Felieton Adama Jaśkowa (47)

Przedkładając przemoc ponad rację, reżimy lubią nadgorliwców i socjopatów, bo same są nadgorliwe i socjopatyczne. Im dłużej zaś rządzą, tym więcej osób zmuszonych jest zamykać oczy, by nie zauważyć cienkich linii granicznych oddzielających moralne wybory. Im więcej ludzi staje dziś przed takimi wyborami, tym bardziej surowi powinni być w przyszłości sędziowie oceniający tych, którzy dziś do takich wyborów przymuszają.

Polska droga do polexitu. Felieton Dariusza Szostka (23)

Polska droga do polexitu. Felieton Dariusza Szostka (23)

Po sześciu latach nagonki cel propagandy wydaje się już całkiem bliski. Propagandowym leitmotivem najbliższych miesięcy stanie się prawdopodobnie brak funduszy z UE: oto członkostwo w Unii nie przynosi nam żadnych korzyści. Jaki jest stosunek naszych władz do Unii Europejskiej? Warto go przypomnieć.

Najbardziej nadzwyczajny ze stanów. Felieton Adama Jaśkowa (46)

Najbardziej nadzwyczajny ze stanów. Felieton Adama Jaśkowa (46)

Nie tak dawno byliśmy też nieomal 52. stanem Ameryki – takim najdziwniejszym ze stanów, za to jednym z najbardziej amerykańskich. Staraliśmy się naśladować Stany (wszystkie jak leci) we wszystkim, a w szczególności chyba w tym, w czym same Stany naśladować siebie nie bardzo już chcą. Na pewno je naśladujemy, jeśli chodzi o postawy proepidemiczne (antyszczepionkowe), promocję ignorancji, niechęć do wiedzy.

Przeciw komu ten stan wyjątkowy? Felieton Andrzeja Kowalczyka (20)

Przeciw komu ten stan wyjątkowy? Felieton Andrzeja Kowalczyka (20)

J. Kaczyński – rękami rządu i Prezydenta – zaprowadza stan wyjątkowy na granicy z Białorusią. Pozwoli to na legalne zabicie tam każdego jego oponenta, czy aktywisty humanitarnego, który nie poddałby się poleceniom i przemocy jego funkcjonariuszy. Pozwoli też zatrzymać polską transmisję telewizyjną z umierania w tym miejscu ok trzydziestki uchodźców z Bliskiego Wschodu.

Bójmy się populizmu. Felieton Grzegorza Wiśniowskiego (3)

Bójmy się populizmu. Felieton Grzegorza Wiśniowskiego (3)

Problem populizmu w ostatnich latach stał się powszechny i zdeterminował nasze życie. Wielu się zastanawia dlaczego. Powiedziałbym najkrócej: bo populizm schlebia ludzkim oczekiwaniom bez oglądania się na obiektywnie występujące ograniczenia rzeczywistości. Populizmem będzie więc mówienie wyborcom tego, co chcą usłyszeć, czy umieszczanie w programach postulatów, z którymi trudno się na pierwszy rzut oka nie zgodzić. Ale populizm dotyka osób z różnych stron życia publicznego i bywa niszczący niezależnie od intencji.

Chcemy igrzysk, bo chleb podrożał. Felieton Adama Jaśkowa (45)

Chcemy igrzysk, bo chleb podrożał. Felieton Adama Jaśkowa (45)

Bochenek chleba kosztuje dziś 4–5 złotych, w zależności od tego, ile waży i jak zdrowo wygląda. Wiadomo, że im zdrowszy, tym droższy, bo zdrowie teraz w cenie. W 2015 roku taki sam bochenek kosztował w granicach 2 złotych, niektórzy więc chyba już rozważają przerzucenie się na ciastka. Tak w ogóle to Maria Antonina nie mówiła o ciastkach, ale rewolucyjna narracja ma swoje prawa i reguły opowieści.

Orzeczenie. Felieton Fryderyka Zolla (330)

Orzeczenie. Felieton Fryderyka Zolla (330)

Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał zarządzenie tymczasowe: Polska ma nakarmić uchodźców koczujących na granicy, dostarczyć im niezbędne lekarstwa itd. Do podjęcia takich działań Polska potrzebuje orzeczenia Trybunału. Władze same z siebie tego nie wiedzą. Oto miara naszego moralnego upadku.

Nowy rok szkolny. Felieton Marii Mysonianki (48)

Nowy rok szkolny. Felieton Marii Mysonianki (48)

W wielu szkołach brakuje nauczycieli. Aż dziwne – nauczyciel pracuje przecież tylko osiemnaście godzin przy tablicy, korzysta z ferii i dwumiesięcznych wakacji, dostaje trzynastki, a tłumu chętnych do tego zawodu jakoś nie ma. Suweren wie: edukacja dzieciom się należy. A co należy się nauczycielom?