Noc Natalii. Felieton Fryderyka Zolla (522)

Noc Natalii. Felieton Fryderyka Zolla (522)

Tę noc Natalia z dziećmi i mężem spędziła w schronie, w zimnej piwnicy. Siedzieli tam ludzie z dziećmi, psami, kotami. Kolejna noc tuż za naszą granicą.

Nieco wcześniej pan Scholz gadał ze zbrodniarzem Putinem. Pan Musk, doradca, a wkrótce członek gabinetu prezydenta USA, takie pogawędki – o kosmosie i sprawach prywatnych – ucina sobie regularnie. Z Putinem gawędzi Trump. Polacy nie zestrzeliwują rakiet wymierzonych w cywilną ludność Lwowa i Stryja, bo Putin mógłby się zmarszczyć i pogniewać. Gdybyśmy taką rakietę, ratując ludzi, zestrzelili, nastąpiłaby eskalacja. Migów też Ukraińcom nie przekażemy, podrywamy za to nasze samoloty, niech sobie latają w kółko.

Dziwna wojna Francuzów z 1939 roku była szczytem bohaterstwa w porównaniu z tym, co dzisiaj wyprawia Zachód. Pan Musk, niedługo prominentny polityk zachodni, śmieje się w twarz prezydentowi Ukrainy, gdy ten mówi o suwerenności swojego państwa i przedstawia męstwo rodaków jako dowód, że bez Ukraińców nie można rozstrzygać o losach Ukrainy. Wstydzę się za taki Zachód. Wiem też, że jeżeli nie weźmiemy się w garść, skończy się to źle. My także będziemy spędzać noce w zimnych schronach i kląć, że zabrakło nam odwagi, gdy Moskali jeszcze dało się zatrzymać.

Łatwo jest o wojnie zapomnieć. Zachód jest nią zmęczony. Ta powtarzana po wielokroć fraza o zmęczeniu pokazuje poziom degrengolady. Czym Zachód tak się zmęczył? Nawet nie przełączaniem kanałów w telewizji, bo tam już nie pamięta się o Ukrainie. Czyżby zmęczyły go wyrzuty sumienia? Tu przecież kręcą się karuzele i przekupnie handlują kwiatami, a tam, całkiem niedaleko, lecą rakiety i drony, teraz też termobaryczne, są strach, cierpienie i śmierć.

Nie bądźmy bezczynni. Nie szukajmy wymówek: że Zełenski coś powiedział nie tak, że ktoś nam nie podziękował, ktoś krzywo spojrzał, ktoś nas nie docenił. Jesteśmy w tych samousprawiedliwieniach, w tym zmęczeniu cudzym cierpieniem po prostu żałośni. Zdobądźmy się na wysiłek. Ukraina nadal potrzebuje wsparcia. W Fundacji Kongresu Katoliczek i Katolików zbieramy pieniądze na sprzęt rehabilitacyjny dla ukraińskich szpitali. Trwa KOD-owska zbiórka na drony dla wojska. Pomóżcie. Jeszcze mamy taką możliwość.


  Wesprzyj Ukrainę poprzez Fundację na rzecz Kongresu Katoliczek i Katolików (wpłaty z dopiskiem „Ukraina”)

Wspieramy walczących w Ukrainie

Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!