To święto należy do wszystkich Polaków. Do wszystkich, którzy kochają nasz kraj i, nie bójmy się tego powiedzieć, są patriotami. Tak, patriotami. Nie pozwólmy, by pewne słowa zawłaszczała jedna opcja polityczna – mówiła w trakcie obchodów Święta Niepodległości Anna Izabela Nowak z Unii Europejskich Demokratów.
Dzisiaj na placu Szczepańskim w Krakowie demokraci i osoby związane ze środowiskami wolnościowymi świętowały dzień odzyskania przez Polskę niepodległości. Hasłem przewodnim wydarzenia było: My chcemy demokracji!
– To święto należy do wszystkich Polaków – powiedziała Anna Izabela Nowak z Unii Europejskich Demokratów. – Do Polaków, którzy nie są podzieleni na sorty: lepszy czy gorszy. Należy do nas. Do wszystkich, którzy kochają nasz kraj i, nie bójmy się tego powiedzieć, są patriotami. Tak, patriotami. Nie pozwólmy, by pewne słowa zawłaszczała jedna opcja polityczna.
Jakub Palacz, przedstawiciel partii Zielonych, zwrócił uwagę na to, że Polska, świat, to nie tylko ludzie:
– Wolność to również poszanowanie praw innych istot. Wolność obecnie jest przez niektórych mylona z samowolą w niszczeniu i zabijaniu. Ta samowola to rodzaj pogardy dla praw innych ludzi oraz zwierząt, które zostały tych praw przez człowieka pozbawione. (…) Dziś w Polsce odmawia się prawa do życia gatunkom dotychczas chronionym, wycięto rekordową ilość drzew. Ekologów z Białowieży nazywa się bandytami, a kobiety traktuje się jak inkubatory.
W podobnym tonie wypowiedziała się Agnieszka Tyman, przedstawicielka partii Razem:
– 99 lat temu niepodległość oznaczała dla Polaków i Polek koniec poddańczych relacji z obcymi mocarstwami. Dzisiaj musi oznaczać koniec poddańczo-niewolniczych stosunków w pracy: godziwą płacę i relacje oparte na szacunku, a nie na sile.
Jerzy Witold Meysztowicz z partii Nowoczesna, nawiązał do czasów, kiedy traciliśmy niepodległość, i do tego, co dzieje się teraz:
– Dzisiaj, w tak ważnym dniu, powinniśmy wsłuchać się bacznie w słowa i przesłanie, jakie społeczeństwu pozostawił po sobie Piotr Szczęsny. Poświęcił swoje życie w sprzeciwie wobec rządów PIS. Pamiętajmy dziś o nim, zwykłym szarym człowieku, i o jego testamencie. Pamiętajmy o tych, którzy też nie mogli się pogodzić z działaniami rządzących: o Ryszardzie Siwcu i Walentym Badylaku.
Gorzkie słowa podsumowujące dzisiejszą rzeczywistość popłynęły z ust Danuty Czechmanowskiej, przewodniczącej KOD-u Regionu Małopolska:
– Chciałam w dniu 11 listopada zapytać polityków prawicy: czy zdobycie władzy jest tego warte? Czy posiadanie stołków i synekur jest warte tego, by przekręcać historię do góry nogami? Dlatego dzisiaj, stojąc na placu Szczepańskim, zamiast iść w pochodzie z Wawelu na plac Matejki, oskarżam was rządzących o odebranie mi prawa do życia w normalnym, europejskim kraju! Oskarżam was o odebranie mi prawa do świętowania dnia, który należy tak samo do mnie jak do każdej osoby w tym mieście, bez względu na to, czy jest muzułmaninem, chrześcijaninem, ateistą, liberałem czy konserwatystą!
Finałem współorganizowanych przez KOD, Nowoczesną, Zielonych, SLD i innych regionalnych organizacji opozycyjnych obchodów Święta Niepodległości, było złożenie wieńców na Grobie Nieznanego Żołnierza na placu Jana Matejki.