Zmarł Zdzisław Wagner

Zmarł Zdzisław Wagner

„Człowiek jest istotą – jednostką świata, dla którego możesz być nikim, a dla jednostki całym światem”

Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że 27 października 2020 r., po długiej i ciężkiej chorobie, odszedł nasz serdeczny przyjaciel i kolega Zdzisław Wagner.
Jeden z najaktywniejszych działaczy KOD, zamiłowany fotograf, uczestnik i dokumentalista walki o demokrację i prawa człowieka, bloger, autor felietonów i publikacji prasowych, członek KRH, działacz sportowy i obywatelski, ale przede wszystkim wspaniały, dobry człowiek.

Pogrzeb odbędzie się 7 listopada, 12.20, cmentarz w Batowicach ul. Powstańcow 48



Zdzisław Wagner urodził się 16 października 1948 r. w Kamienicy Polskiej k. Częstochowy. Był absolwentem Średniego Studium Zawodowego w Krakowie, mechanikiem. Początkowo pracował w Kopalni Rudy Żelaza Osiny (1964-1974), potem odbywał służbę wojskową, a od 1974 r. pracował na wydziale Wielkie Piece Huty im. Lenina, do 1983 r. Potem prowadził własną działalność gospodarczą.

We wrześniu 1980 r. przystąpił do „Solidarności”, tworzył struktury na swoim wydziale, był przewodniczącym komitetu założycielskiego. Został członkiem Prezydium Komisji Robotniczej Hutników (KRH). W zespole z Mirosławem Dzielskim, Stefanem Jurczakiem i Marianem Kanią tworzyli program społeczno-gospodarczy KRH, oparty m.in. na idei ruchu spółdzielczego. W KRH angażował się także w działalność socjalno-bytowa oraz sportowo-rekreacyjną, był m.in. przedstawicielem KRH w KS „Hutnik”.

W 1981 r. brał udział w pracach Regionalnej Komisji Wyborczej przygotowującej wybory małopolskich władz NSZZ „Solidarność”., delegatem na I WZD w Tarnowie.
Po wprowadzeniu stanu wojennego brał udział w strajku okupacyjnym w Hucie im. Lenina w dn. 13-16 grudnia 1981 r. Po rozbiciu strajku wyprowadzał grupę studentów z huty, potem krótko ukrywał się. W kolejnych latach brał udział w manifestacjach, zaangażował się w kolportaż prasy podziemnej, zbieranie informacji dla niezależnje prasy, pomoc dla represjonowanego kolegi. Był zatrzymywany, karany grzywnami, przesłuchiwany przez SB namawiany do współpracy.
W 1983 r. został zwolniony z pracy w HiL. Znalazł pracę w prywatnej firmie, wyjechał do pracy zagranicę. (do 1989r.)

Po powrocie zaangażował się w działalność sportową, szczególnie dla KS Grębałowianka, gdzie był prezesem klubu. Był także sędzią piłkarskim. W ostatnich latach bardzo zaangażowany w działalność obywatelską w Komitecie Obrony Demokracji.

Kolega Zdzisław Wagner od wielu lat zmagał się z ciężka chorobą, zmarł 26 października 2020 r.

Edward Nowak, Sieć Solidarności