Wobec zbrodni. Felieton Fryderyka Zolla (383)

Wobec zbrodni. Felieton Fryderyka Zolla (383)

Zdjęcia z Buczy pod Kijowem odbierają mowę. Co należy robić w takiej sytuacji? Co my wszyscy powinniśmy zrobić? Ludzie ze związanymi rękami zabijani strzałem w głowę. Nam Polakom powinno to coś przypominać. Przecież to naszych dziadków znajdowano w katyńskim lesie z zawiązanymi rękami, zabitych strzałem w głowę. Kobiety gwałcone, a następnie podpalane. To wszystko dzieje się obok nas.

Czy jesteśmy całkiem niewinni? Do tej pory nie zamknięto nieba ani nie posłano migów, które mogłyby je zamknąć. Boimy się. Na Kremlu tupnięto. Car jest w złym humorze. Nie drażnić cara, przecież zmarszczył brwi, podpisał dekret. Zastanawiam się od miesiąca, jaki poziom zbrodni wreszcie zmusi struchlały Zachód do odpowiedzi, która zdołałaby zakończyć tę wojnę. Strach nie usprawiedliwia. Przestraszeni nadal ponoszą odpowiedzialność za swoją bezczynność. Sparaliżowani strachem mają swój udział w tragedii Buczy.

Co my obywatele możemy zrobić? Możemy na przykład kupić bus. Mój przyjaciel Serhij jeździ busem z Tarnopola na wschód Ukrainy i wywozi stamtąd ludzi, ale jego dotychczasowy środek transportu się zepsuł i potrzebny jest nowy (nie w sensie technicznym nowy, po prostu sprawny). Z pomocą Fundacji im. Janusza Kurtyki cały czas zbieramy pieniądze i dokonujemy zakupów zgodnie z zapotrzebowaniem. W tygodniu wysyłamy wiele paczek do Tarnopola. Konieczne jest jednak Wasze wsparcie. Wszyscy są bardzo hojni, ale potrzeby są niewyczerpane. Na tragedię w Buczy możemy odpowiedzieć naszą pomocą, przesyłając to, co jako obywatele jesteśmy w stanie kupić: zestawy do ratowania życia, opaski tamujące krew, mundury i inne elementy wyposażenia. To nasze wsparcie dla żołnierzy Ukrainy będzie kroplą w morzu – ale kroplą, która daje nadzieję na powstrzymanie zła. Każdy element wyposażenia wysłany na Ukrainę zwiększa szanse, że Ukraina zwycięży.

Musimy być świadomi, że od zwycięstwa Ukrainy zależy nasze bezpieczeństwo. Jeśli wojsko Putina wejdzie do Polski, Buczą może się stać każda zajęta przez nie polska miejscowość. Ukrainki i Ukraińcy walczą również o nas. Musimy im to ułatwić. Ze wszystkich sił. Za naszą i waszą wolność.

  Wesprzyj Ukrainę poprzez Fundację im. Janusza Kurtyki!


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!