Prokuratura i jeszcze niezależny, niespłaszczony sąd. Felieton Fryderyka Zolla (229)

Prokuratura i jeszcze niezależny, niespłaszczony sąd. Felieton Fryderyka Zolla (229)

Mieliśmy do czynienia z kolejną pokazówką władzy. Spektakularne zatrzymania, telewizja kurska. Atak wymierzony przede wszystkim w Romana Giertycha, czego dowodzi kuriozalny z punktu widzenia tej sprawy zakaz wykonywania zawodu. Inni zatrzymani to tylko „środowisko”. Roman Giertych od dawna samodzielnie sypał piasek w tryby bezprawia. Ma rację Marta Lempart, wzywając do protestu. Właśnie o to chodziło w naszych demonstracjach sprzed trzech lat. Tego się obawialiśmy. Podporządkowana Ziobrze prokuratura, propagandowa telewizja, Izba Dyscyplinarna i rzecznicy dyscyplinarni tworzą system represji. Mamy się bać. Ma się bać adwokat, ma się bać prokurator. Ale bać się ma także nauczyciel akademicki, nauczyciel w szkole, a w końcu każdy obywatel. Władza do tej pory płaciła obywatelom różnymi datkami, podobnie jak Gierek mając nadzieję, że system będzie się sam finansował. A teraz system kruszy się tak jak państwo Gierka. Dlatego trzeba sięgnąć po pałkę.
Władza nic innego nie potrafi. Oblewający egzamin prokuratorski prokurator generalny rozumie tylko logikę cepa i jest przekonany, że utrzymanie się na stanowisku wymaga permanentnej młócki. To nic, że do wyborów są trzy lata. Władza musi uderzać, bo ludzie już się zorientowali – każdy na swój sposób – z kim mają do czynienia. Wiedzą to rolnicy, wiedzą młodzi, wiedzą nieco starsi. Władza będzie więc teraz niszczyć ludzi. Nie zna innych metod. Dlatego podziw budzi postawa poznańskiej sędzi. Nie łudźmy się jednak: Ziobro wkrótce spłaszczy sądy, a może raczej przyciśnie je butem. I jeżeli nie staniemy w ich obronie, spłaszczeni będziemy wszyscy.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie KOD.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!