8.07.2020
Arcybiskup Marek Jędraszewski wskazał, jakimi kryteriami należy się kierować przy wyborze prezydenta. To wskazówki niezbędne. Gdyby nie wyraźny apel o poparcie tego kandydata, którego program jest najbliższy nauczania Kościoła, zagubione owieczki mogłyby się pomylić i zagłosować na Dudę. W świetle arcybiskupich wskazówek nie może jednak być wątpliwości, że nie o Dudzie tu mowa. Urzędujący obecnie prezydent głosi bowiem pogardę dla wielu ludzi, postępując skrajnie antychrześcijańsko, dehumanizując drugiego człowieka. Należy tylko mieć nadzieję, że apel hierarchy nie zostanie błędnie zrozumiany. Trzeba podkreślić godne podziwu realizowanie przez krakowskiego metropolitę zasady nieangażowania się Kościoła w bieżący spór polityczny. W ten sposób arcybiskup Jędraszewski pozwala wszystkim katolikom czuć się w krakowskim Kościele jak u siebie. Co byśmy zrobili bez tego otwartego na wielość, proekologicznego duszpasterza, który tak nas ubogaca swoim nauczaniem, zwłaszcza gdy chodzi o szacunek dla osób o nienormatywnej seksualności! Dlatego posłuchajmy arcybiskupa i nie głosujmy na Dudę. To byłby grzech. Wobec Boga i ojczyzny.
Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie KOD.