Państwo prawa potrzebuje obywateli! Przemówienia

Państwo prawa potrzebuje obywateli! Przemówienia

prof. Fryderyk Zollwiceprzewodniczący KOD Małopolskie

Jesteśmy tutaj, bo pętla wokół wymiaru sprawiedliwości zaciska się dramatycznie. Stratedzy PiS‑u obliczyli, że nic tak nie zmobilizuje nacjonalistycznej ekstremy elektoratu jak konflikt z Unią Europejską. Postanowiono zaryzykować – sprawdzić, co nastąpi, jeśli władza zignoruje wyrok Trybunału Sprawiedliwości. W przyszłym tygodniu będzie okazja, by zacząć ignorować zarządzenie Trybunału. Jak donoszą media, może nas to kosztować dwa miliony euro dziennie.

Nikt tak trafnie nie odczytał sensu PiS‑owskich działań jak Vera Jourova, komisarz sprawiedliwości i wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Jak stwierdziła, w Polsce trwa nalot dywanowy na sądy. Grozi nam całkowite zniszczenie sądownictwa. Najnowsza fala tego nalotu to ustawa kagańcowa właśnie podpisana przez Dudę – ustawa, która ma zastraszyć sędziów, żeby nie orzekali zgodnie z prawem i własnym sumieniem. Ośmieszamy się jako naród. W Polsce nie rosną banany, więc dla takiego państwa jak nasze trzeba wymyślić nową nazwę. Może „republika kapuściana”? Kapusty u nas dostatek, a przy tym warzywo to u wielu ludzi obecnej władzy zastępuje głowę.

Wczoraj Ziobro na konwencji ludzi podobnych do niego pokazał swoją determinację w zrywaniu naszych więzi z Europą. Jak słyszymy, nie powstrzymają go przed tym nawet „kodziarze”. Mam dla niego smutną wiadomość: kodziarze i wszyscy demokraci dadzą radę! Ziobro twierdzi, że sądów broni klika dbającą o własne interesy razem z totalną opozycją. Tymczasem to właśnie on buduje system, w którym karierę robią swoi – pod warunkiem, że wyrzekną się niezależności. Na przykład, można się było podpisać na listach poparcia kandydatur do KRS, wiedząc, że bierze się udział w niekonstytucyjnym zamachu na sądownictwo. To rzeczywiście chluby nie przynosi i dlatego listy poparcia spowija omerta. Nieszczelna. Takich rzeczy nie da się utrzymać w tajemnicy. Nazwiska podpisanych wypłyną, obnażając sieć powiązań i kolesiowski cel ataku na sądy. Tworzy się PiS‑owska nomenklatura i wszystkie zmiany w kraju mają zabezpieczać jej interesy.

Pani Mazurek obraziła Verę Jourovą, zarzucając jej mieszanie się w sprawy Polski. Tak oto Polska wychodzi z Unii. Widać już jasno, że majowe wybory będą w istocie referendum na temat tego, czy chcemy w Unii pozostać. Wybór Dudy będzie głosem przeciwko Unii Europejskiej i polskiej obecności w Unii. Będzie też wyborem kagańca, i to nie tylko dla sędziów, ale dla nas wszystkich. W maju rozstrzygnie się nasza europejska przyszłość.

fot. Paweł Kozłowski