Nie wolno się bać! – Mieszkanie+

Nie wolno się bać! - Mieszkanie+

Demonstracja w obronie niezawisłych sędziów i niezależnych sądów

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf w swoim dramatycznym przemówieniu, wezwała sędziów do obrony państwa prawa, niezawisłości sędziów i jak to ujęła „resztek niezależności sądów”. Proponowane przez Ministra Sprawiedliwości zmiany mają na celu poddanie sędziów kontroli polityków. Pomysł stworzenia w ramach Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej złożonej także z podległych Prokuratorowi Generalnemu i Ministrowi Sprawiedliwości prokuratorów, oraz z udziałem nieprofesjonalnych ławników ma na celu stworzenie narzędzia kontroli i wpływania na orzecznictwo sądów przez władzę. Pomysł skrócenia kadencji organu konstytucyjnego jakim jest Krajowa Rada Sądownicza oznacza, że władzy w łamaniu Konstytucji puściły wszelkie hamulce.

Prezydent bezprawnie odmawia nominacji sędziowskich, uzurpując sobie prawo, tak aby uzyskać wygodny środek nacisku na sędziów. Kariery sędziów mają być w pełni w rękach polityków – sędziowie mają być zależni od ich łaski. Społeczeństwo obywatelskie, każdy, komu los Polski jest na sercu, nie może pozwolić na zniszczenie polskiego sądownictwa. Sędziowie, którzy będą się musieli bać orzekania zgodnie z prawem i sumieniem przestaną być sędziami. Będą już jedynie zależnymi od władzy urzędnikami wymiaru sprawiedliwości. Wiele rzeczy było złych w sądach i w Polsce po „PISie” konieczne będzie ich zreformowanie. Jednak nigdy w sposób, który pozbawia sędziego jego godności.

Małgorzata Gerdsorf wzywa sędziów do obrony godności swojego urzędu nawet za cenę odpowiedzialności dyscyplinarnej i wydalenia z zawodu. Nie możemy pozostawić polskich sędziów bez wsparcia. Zbierzmy się na oświęcimskim Rynku w niedzielę 5 lutego o godz. 14:00. Zamanifestujmy naszą solidarność z sędziami Rzeczypospolitej w naszym wspólnym interesie. Sędziowie muszą czuć wsparcie wolnego Społeczeństwa, które nie da się pozbawić swoich podstawowych praw. Nasze wsparcie dla sędziów jest obywatelskim obowiązkiem.

prof. F. Zoll