Chrzest Polski. Felieton Fryderyka Zolla (142)

Chrzest Polski. Felieton Fryderyka Zolla (142)

15.04.2020

Rok temu maszerowaliśmy w Krakowie w Wesołej Paradzie Mieszkowej, którą KOD, a przede wszystkim Magda Kobylańska, zorganizowali w sposób zapadający w pamięć. Staraliśmy się przez to nie dopuścić do zdominowana nowego święta państwowego przez PiS‑owską propagandę, pokazując, że PiS swoją polityką przekreśla tysiąc lat polskiej historii. Mieszko, przyjmując chrzest, skierował Polskę ku Europie. I chociaż nie znamy ani daty (14 kwietnia 966 to tylko spekulacja), ani miejsca tego wydarzenia, wiemy, że to właśnie w X wieku Polska zaczęła się stawać częścią Zachodu. Uczestnicząc w paradzie, chcieliśmy – choć w żartobliwej formie – ostrzec społeczeństwo, że Jarosław Kaczyński Polskę z zachodniego świata wyprowadza, że próbuje odwrócić następstwa decyzji Mieszka. W tym roku niezawodny prezes uczcił święto wywiadem dla „Gazety Polskiej”, dowodząc, że nic nie zrozumiał z wywołanego przez epidemię kryzysu, który nas dotyka, ani z roli Unii Europejskiej. W jego interpretacji kryzys koronawirusowy odsłania dysfunkcjonalność Unii i potęgę państwa narodowego. A jest zupełnie inaczej. Państwo narodowe wykazuje swoją przydatność przy zamykaniu granic, natomiast przywrócenie rozwoju gospodarczego i w zasadzie uratowanie państw będzie w dużej mierze zależało od funkcjonowania Unii. W wywiadzie Kaczyński postuluje degradację UE do poziomu luźnego związku ekonomicznego, a zatem domaga się praktycznie, choć nie wprost, wyjścia Polski z takiej Unii, jaką znamy obecnie i jaka pozostanie. Kaczyński to Masław naszych czasów, przywódca rebelii przeciwko obecności Polski w świecie zachodnich wartości. Na razie ten współczesny Masław jest górą. Instytucje państwa się rozpadają i Polska oddala się od Zachodu w szokującym tempie. Podobnie dzieje się na Węgrzech, które pod wodzą Orbana jako Antystefana rozpoczęły wielki powrót – cywilizacyjny, nie geograficzny – na azjatyckie stepy. Przez ponad tysiąc lat nie zbudowaliśmy dostatecznie silnej łączności z Zachodem. Nie zapominajmy jednak, że Masław z XI wieku przegrał, a po jego upadku nastąpiła odnowa. Od nas zależy, czy tak się stanie również w wieku XXI. W tym roku Parada Mieszkowa nie mogła się odbyć. Masław Kaczyński wykorzystuje ten okres, by przyspieszyć zrywanie naszych więzi z Europą. Najwyższy czas zdusić tę antyeuropejską reakcję.


Felieton jest wyrazem opinii autora. Nie prezentuje stanowiska ZR Małopolskie KOD.

Tekst wart skomentowania? Napisz do redakcji!